Paweł
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:35, 15 Sie 2007 Temat postu: Proces księdza oskarżonego o pedofilię |
|
|
Proces księdza oskarżonego o pedofilię
(PAP)
Proces oskarżonego o pedofilię księdza Piotra T.
będzie kontynuowany
przed Sądem Rejonowym w Człuchowie.
Sąd Okręgowy w Słupsku zajmie się jedynie
zarzutem namawiania nieletnich przez księdza
do samobójstwa
- poinformował Dariusz Dumanowski,
wiceprezes Sądu Okręgowego w Słupsku.
Proces byłego proboszcza parafii w Dębnicy
zaczął się w marcu.
W akcie oskarżenia człuchowska prokuratura
zarzuciła 38- letniemu duchownego
pedofilię,
zgwałcenie,
rozpijanie nieletnich
i podawanie im narkotyków,
namawianie do samobójstwa
oraz przywłaszczenie 30 tys. zł z parafialnej kasy.
Księdzu grozi za to do 12 lat więzienia. Sprawa ze względu na dobro pokrzywdzonych - ministrantów ze Starogardu Gdańskiego, gdzie Piotr T. był wcześniej wikarym - od początku toczyła się z wyłączeniem jawności. Pod koniec czerwca sąd w Człuchowie zorientował się, że ze względu na zarzut namawiania do samobójstwa sprawa zgodnie z Kodeksem postępowania karnego powinna być rozpoznawana przez sąd okręgowy. Przewód został wówczas zamknięty, zaś akta przekazano do Sądu Okręgowego w Słupsku. Sąd okręgowy rozpoznając wniosek o przekazanie sprawy, uznał jednak, iż postępowanie jest na tyle zaawansowane, że jego przejmowanie w całości przez sąd wyższej instancji jest niecelowe i powinno być kontynuowane w Człuchowie. Wyłączyliśmy jedynie ze sprawy akta dotyczące zarzutu namawiania do samobójstwa, który to zarzut musi być rozpoznawany przez sąd okręgowy jako sąd I instancji - wyjaśnił sędzia Dumanowski. Wiceprezes słupskiego sądu dodał, że postanowienie jest prawomocne. Oskarżony nie sprzeciwił się tej decyzji, godząc się na taki podział postępowania między dwoma sądami - powiedział sędzia Dumanowski. Żaden z obu sądów nie wyznaczył jeszcze terminów rozpraw. Według sędziego Dumanowskiego powinno to nastąpić zaraz po wakacjach. Śledztwo przeciwko księdzu wszczęto w maju 2006 r. Powodem było jego nagłe zniknięcie. Niezwykle punktualny dotychczas kapłan nie pojawił się na wieczornej mszy. Nie odbierał telefonu komórkowego, na który dzwonili parafianie. Kontaktu z nim nie miała również Kuria Biskupia w Pelplinie ani jego rodzice. Zaniepokojeni tym wszystkim wierni zgłosili człuchowskiej policji zaginięcie księdza. W tym samym czasie ojciec jednego z ministrantów w Stargardzie Gdańskim powiadomił policję o zaginięciu 15-letniego syna, który pojechał do Dębnicy, by odwiedzić księdza T.
Nastolatek odnalazł się po 11 dniach.
Sam wrócił do domu,
ale gdy opowiedział policjantom o tym,
co przeżył w ciągu tego czasu,
za wciąż nieuchwytnym księdzem wydano list gończy.
Chłopak zeznał, że kapłan podawał mu alkohol,
marihuanę, amfetaminę,
namawiał do samobójstwa
i molestował.
Później policjanci dotarli do kilku innych
wykorzystywanych w ten sam sposób przez księdza
ministrantów.
Jeszcze w maju 2006 r. biskup diecezji pelplińskiej odsunął Piotra T. od wszelkich posług kapłańskich i ustanowił w Dębnicy nowego proboszcza. Ten szybko odkrył, że razem z księdzem T. z parafialnego konta zniknęło 30 tys. zł, jakie wierni wpłacili do budowę nowego kościoła. Księdza Piotra T. policja zatrzymała w lipcu 2006 r. w czasie rutynowej kontroli drogowej w jednej z nadmorskich miejscowości województwa pomorskiego. Duchowny został tymczasowo aresztowany i osadzony w Zakładzie Karnym w Czarnem, gdzie obecnie przebywa.
(jks)
2007-08-14
Wiadomość wydrukowana ze stron: wiadomosci.wp.pl
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|