Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna o przestępcach w policyjnych mundurach
Policyjny Serwis Informacyjny
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak zarobić na końcu koalicji

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna -> Kadry IV RP
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł




Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:04, 13 Sie 2007    Temat postu: Jak zarobić na końcu koalicji

Jak zarobić na końcu koalicji

Marcin Kącki

2007-08-13, ostatnia aktualizacja 2007-08-13 10:42:19.0

Nawet 200 tys. zł odpraw
chcieli załatwić kolegom z Samoobrony
dyrektor generalny PFRON Marcin Domagała
i prezes funduszu Ryszard Wijas.

Dziś decyzję w sprawie odpraw i odszkodowań
ma podjąć zarząd funduszu.


Rozpad koalicji poruszył działaczy Samoobrony zatrudnionych w "oddanym" tej partii Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Już na początku lipca, kiedy koalicja z PiS zaczęła się kruszyć, niektórzy dyrektorzy centrali podpisali z Ryszardem Wijasem, szefem PFRON z nadania Samoobrony, nowe umowy o pracę.Wydłużono im okresy wypowiedzenia do sześciu miesięcy, niezależnie od okresu zatrudnienia w PFRON (wg kodeksu pracy wypowiedzenie to maksimum trzy miesiące, gdy ktoś pracował co najmniej trzy lata).Co więcej - zagwarantowano, że po rozwiązaniu umowy przez pracodawcę dostaną odprawy w wysokości 12 pensji. Dyrektor, który zarabia w PFRON np. ok. 8 tys. zł brutto, dostałby ok. 96 tys. odprawy.Mało? Mało. W zeszłym tygodniu prezes Wijas powołał specjalny "zespół ds. aneksu do umów o pracę". Trzyosobowy zespół nadzorował Marcin Domagała, dyrektor generalny PFRON, twórca partyjnej gazetki Leppera "Głos Samoobrony".Zespół opracował aneks z rocznym zakazem pracy u konkurencji do umów o pracę z roczną odprawą. Według aneksu PFRON miałby wypłacić pracownikowi odszkodowanie - jednorazowo lub w ratach dodatkowo jeszcze 12 miesięcznych pensji.Kto zarabiał 8 tys., mając taką umowę i taki aneks, mógłby liczyć aż na 192 tys. odprawy. Kogo dokładnie miałaby dotyczyć zmiana, nie wiadomo - ale w pracach zespołu była mowa o dyrektorach centrali funduszu i jego oddziałów.Pomysł skrytykowali w pisemnych opiniach prawnicy i kierownictwo wydziału finansowego. - Z kim konkuruje fundusz? Z organizacjami pozarządowymi, z samorządami? - pytali.Zwracali uwagę na niezgodność z zasadą jawności gospodarowania środkami publicznymi i na skutki finansowe dla funduszu. Ocenili, że propozycja jest niezgodna z regulaminem pracy i regulaminem wynagradzania PFRON i byłaby "precedensem w stosunku do umów z innymi pracownikami".Ci są oburzeni. - To rozbój w biały dzień. Panowie załatwiają sobie gigantyczne odprawy za kilka miesięcy pracy, a na podwyżki i nagrody dla merytorycznych pracowników oczywiście nie wystarczy - mówią "Gazecie".Zespół po krytycznych opiniach wycofał się ze 100-proc. odszkodowania. Według ostatnich ustaleń osoby, które podpiszą zakaz konkurencji, mają dostawać przez rok 25 proc. pensji. Dla zarabiających teraz ok. 8 tys. byłoby to 24 tys. zł odszkodowania rocznie. Plus blisko 100 tys. zł odprawy z podstawowej umowy o pracę.Być może dziś zarząd PFRON przyjmie te zasady. Bo to jest dziwny zarząd. Po odejściu wiceprezesa Tomasza Bujaka (w proteście przeciw polityce kadrowej Wijasa) są w nim tylko dwie osoby. Nawet gdyby wiceprezes Marian Leszczyński (w funduszu od lat 90.) był przeciw, to głos prezesa z Samoobrony zdecyduje.Ta metoda została już sprawdzona. 7 sierpnia dwuosobowy zarząd powołał dziesięć nowych oddziałów PFRON. Leszczyński był przeciw, Wijas za, jego głos przeważył. Nowe oddziały mają ruszyć 1 stycznia 2008 r.Czyżby prezes szykował posady już nie dla Samoobrony? Z naszych informacji wynika, że był gotów odejść od Leppera i liczył na przedłużenie kariery w PFRON nawet po rozpadzie koalicji.W rozmowie z "Gazetą" dyrektor Domagała potwierdza istnienie "zespołu ds. aneksu". Kto nim kierował? - Nie pamiętam - odpowiada i wyjaśnia: - Zakaz konkurencji dotyczyłby ok. 40 osób, niewykluczone, że również szeregowych pracowników. Ja sam bym na tym nie skorzystał, bo takie umowy mają obowiązywać od 1 stycznia 2008 r.Tyle że w kopii takiej umowy, do której dotarła "Gazeta", nic o styczniu 2008 r. nie ma. Jest za to informacja, że to załącznik do umów podpisanych w lipcu.Pytamy więc dalej: - Z kim według pana konkuruje PFRON?- Gdyby ktoś poznał lukę w systemie komputerowym funduszu, która daje możliwość wyprowadzenia dużych pieniędzy, nie mógłby się tą wiedzą z nikim podzielić - mówi Domagała."Gazeta": - Pan zna taką lukę? - Nie, ale są też inne sytuacje - odpowiada Domagała. - Jakie? - Nie potrafię teraz odpowiedzieć. Zapewniam, że chodzi nam o finanse publiczne, nie o prywatne kieszenie. Ostateczną decyzję w sprawie aneksów podejmie prezes Wijas.

Marcin Kącki

Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - [link widoczny dla zalogowanych] © Agora SA


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna -> Kadry IV RP Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin