Paweł
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:42, 08 Maj 2006 Temat postu: Kadry IV RP |
|
|
Pierwsze spięcie PiS - Samoobrona o stanowiska .
Renata Grochal, kid 08-05-2006, ostatnia aktualizacja 08-05-2006 22:46
Samoobrona chce obsadzić dzielącą unijne fundusze ARiMR. Jej kandydatem na fotel prezesa jest Jerzy Mielewski, były pracownik służby bezpieczeństwa i były członek komitetu wyborczego Andrzeja Leppera- To skandal, że taka osoba w ogóle ubiega się o jakąś funkcję w państwie! - mówi Adam Lipiński, wiceprezes PiS, - Żaden pracownik ani współpracownik SB nie powinien być w rządzie ani w agencji rządowej.Jerzy Mielewski od 2003 roku kieruje biurem kontroli technicznych w Agencji Rynku Rolnego. W styczniu złożył papiery w konkursie na prezesa ARiMR.Lipiński: - Powinny być procedury, które uniemożliwiają byłym pracownikom SB ubieganie się o rządowe stanowiska. Osoby, które pełnią rządowe funkcje, muszą być wiarygodne. A byli pracownicy SB, nawet jeśli są fachowcami, wiarygodni nie są.Innego zdania jest Janusz Maksymiuk, wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego Samoobrony. Przyznaje, że Mielewski konsultował z nim swój start w konkursie na szefa ARiMR: - Pytał, czy ma kandydować do ARiMR, czy do Agencji Rynku Rolnego. Nikogo nie dyskwalifikuje to, że był pracownikiem SB. Jeśli nie donosił na innych, może ubiegać się o rządowe funkcje.Mielewski pracował w MSW w latach 1978-81. Twierdzi, że był informatykiem. - Przestrajałem radia samochodowe i telewizory - zapewnia. - Nigdy na nikogo nie donosiłem i nikomu nie wyrządziłem krzywdy.Dlaczego trafił do SB? - Zamiast iść na dwa lata do wojska, wybrałem po prostu milicję - mówi.Według naszych rozmówców z PiS Mielewski powinien się wycofać z konkursu o fotel prezesa ARiMR. - Samoobrona tylko się kompromituje, wystawiając takich kandydatów. Wiadomo, że nigdy nie zgodzimy się na kogoś takiego - mówi jeden z polityków PiS.Mielewski nie zamierza się wycofać.Konkurs na prezesa Agencji ma być rozstrzygnięty 30 maja. Wczoraj w radiowych "Sygnałach dnia" kandydatury Milewskiego bronił Andrzej Lepper: - On pracował oficjalnie, tak jak setki tysięcy ludzi pracowało w poprzednim ustroju w milicji czy w służbach specjalnych. Jeśli cokolwiek zrobił przeciw Polsce i Polakom, to będę pierwszym, który go usunie z Samoobrony - mówił wicepremier.Mielewski zapisał się do Samoobrony w lipcu 2005 roku. Startował do Sejmu z ostatniego miejsca na liście w okręgu siedleckim. Dostał około 700 głosów. Był ekspertem ds. rynku rolnego Samoobrony i członkiem komitetu wyborczego Andrzeja Leppera, gdy ten kandydował na prezydenta RP: - Ten facet mnie urzekł swoją osobowością, choć tak na niego plują i narzekają - mówi.Początkowo PiS nie chciał oddać Samoobronie rządowych agencji rolnych, twierdząc, że podczas ostatnich wyborów parlamentarnych to PiS wygrał z Samoobroną na wsi. Jednak partia Jarosława Kaczyńskiego ugięła się pod żądaniami Andrzeja Leppera. Postawił warunek - jako minister rolnictwa musi kontrolować obsadę rządowych agencji rolnych. Oprócz ARiMR partia Leppera wystawi też kandydatów na stanowiska kierownicze w Agencji Rynku Rolnego i Agencji Nieruchomości Rolnych.
ŹRÓDŁO: Renata Grochal, kid
Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - [link widoczny dla zalogowanych] © Agora SA
Post został pochwalony 0 razy
|
|