Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna o przestępcach w policyjnych mundurach
Policyjny Serwis Informacyjny
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Paskudny dług marszałka Kotlinowskiego Jarosława Sidorowicz

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna -> Kadry IV RP
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł




Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 4:03, 31 Maj 2006    Temat postu: Paskudny dług marszałka Kotlinowskiego Jarosława Sidorowicz

Paskudny dług marszałka Kotlinowskiego .

Jarosława Sidorowicz, Szymon Jadczak

31-05-2006, ostatnia aktualizacja 31-05-2006 00:43

Jako adwokat wziął 6 tys. zł zaliczki, nic nie zrobił i przez pięć lat nie oddawał pieniędzyMaria W. mieszka w jednej z kamienic w centrum Krakowa. Połowa budynku należy do niej. O drugą połowę wystąpił mieszkający w Belgii mężczyzna podający się za spadkobiercę przedwojennych właścicieli. Pani Maria nie czuła się na siłach sama wyjaśniać z nim skomplikowanych kwestii własnościowych. W 2001 r. zwróciła się po pomoc do kancelarii Marka Kotlinowskiego, którego poleciła jej Barbara Marianowska, dziś posłanka PiS.Kotlinowski prowadził praktykę adwokacką od czterech lat. - Uznałam, że pan Kotlinowski będzie najlepszy, bo żaden inny prawnik w Krakowie nie chciał podjąć się sprawy - wspomina Marianowska.Kotlinowski osobiście odwiedził Marię W. Zgodził się pomóc. Parę dni później zjawił się z tekstem umowy. Zobowiązał się w niej do ustalenia tożsamości spadkobierców byłych właścicieli kamienicy i weryfikacji autentyczności przedstawionych przez nich dokumentów. Ze swych działań miał sporządzić sprawozdanie. Za usługę miał dostać 12 tys. zł w dwóch równych ratach.Pani Maria dzień po podpisaniu umowy wpłaciła na konto kancelarii 6 tys. zł. Kilka dni później odebrała telefon od Kotlinowskiego, który potwierdził odbiór pieniędzy. - Ale ze śmiechem powiedział, że się pospieszyłam, bo właśnie został posłem i nie może zająć się moją sprawą. Zażądałam więc zwrotu pieniędzy - opowiada Maria W. Świeżo upieczony poseł LPR zapewnił, że wkrótce osobiście pojawi się u niedoszłej klientki i odda pełną kwotę.- Od tamtego czasu nie widziałam pana Kotlinowskiego - żali się krakowianka. Do posła wysłała kilka listów z prośbą o zwrot sześciu tysięcy. " Dla pana monitowana kwota jest oczywiście śmiesznie mała, ale dla mnie przedstawia pewną wartość, zwłaszcza że ze swojej emerytury pomagam ciężko choremu synowi. Mam nadzieję, że będzie pan uczciwy" - pisała do Kotlinowskiego.Kilkakrotnie udało się jej osobiście do niego dodzwonić. - Tłumaczył, że nie chce posyłać pieniędzy przez pocztę, tylko przyniesie je osobiście . I nie przyniósł - twierdzi krakowianka.Po pięciu latach czekania starsza pani straciła cierpliwość. Trzy tygodnie temu zawiadomiła policję o oszustwie popełnionym przez Marka Kotlinowskiego, obecnie wicemarszałka Sejmu. 25 maja prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie oszustwa. Maria W. została w weekend przesłuchana.- To przykra sprawa, bo poseł powinien świecić przykładem zwłaszcza dla swojego elektoratu. Z punktu widzenia moralnego to paskudne podejście do ludzi - denerwuje się posłanka Marianowska, która sama poleciła polityka LPR.- Sprawa jest dość skomplikowana jeśli chodzi o jej zakres rzeczowy. Ja jestem zdziwiony państwa zainteresowaniem. Sprawa dotyczyła stanu bardzo skomplikowanego. Jestem ciekaw, czy interesujecie się tysiącem innych spraw, które są w różnych organach. Nie mam nic więcej do powiedzenia. A sprawa jest załatwiona i tyle - powiedział nam wczoraj Marek Kotlinowski. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że po tym jak sprawą zajęła się prokuratura i dziennikarze, Kotlinowski w poniedziałek porozumiał się z rodziną i prawdopodobnie uregulował zobowiązania. Oficjalnie jednak śledztwo w sprawie oszustwa trwa.Więcej na temat zaliczki sprzed lat słuchaj w dzisiejszych "Faktach" RMF FM

ŹRÓDŁO: Jarosława Sidorowicz, Szymon Jadczak

Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - [link widoczny dla zalogowanych] © Agora SA


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna -> Kadry IV RP Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin