Paweł
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 1:46, 05 Lut 2007 Temat postu: Wywiad PRL znał plany zamachu na papieża? |
|
|
Wywiad PRL znał plany zamachu na papieża?
ulast 2007-02-04, ostatnia aktualizacja 2007-02-04 16:28:02.0
Dziennikarze tygodnika "Wprost" dotarli do byłego oficera wojskowego wywiadu PRL (w wywiadzie pracował w stopniu pułkownika), który twierdzi, że polskie służby dowiedziały się o planach zamachu na papieża kilka tygodni przed 13 maja 1981 r. i nic w tej sprawie nie zrobiły.
Według informacji "Wprost" wiele wskazuje na to, że kilka lat po zamachu o bezczynności tajnych służb PRL dowiedział się włoski wywiad.
Jak czytamy na stronie tygodnika, wiele wskazuje na to, że we włoskich służbach działał kret, który te informacje przekazał KGB.
Z zeznań pułkownika - jak twierdzą dziennikarze, którzy z nim rozmawiali - wynika, że istotną rolę w sprawie odegrał Giusepe Cucchi, obecnie koordynator włoskich służb specjalnych i zaufany współpracownik premiera Romano Prodiego.
Wywiad zacierał ślady posiadania informacji o planach zamachu?
Z relacji pułkownika, jak utrzymuje "Wprost", wynika, że wiosną 1981 roku, gdy służył w pionie informacyjnym Zarządu II Sztabu Generalnego, otrzymał notatkę oficera działającego w krajach arabskich. Miała ona informować o planach zamachowców z Szarych Wilków. Pułkownik zaniósł ją do swojego przełożonego, którym był płk Karol Szeląg. Zdarzenia, które potem nastąpiły, wskazują na to, że szefostwo wywiadu usiłowało zatrzeć ślady posiadania informacji o planach zamachu. Oficerowie, którzy mieli do niej dostęp, zostali przeniesieni do innych oddziałów lub wyjechali na placówki zagraniczne.Jak czytamy w artykule, w listopadzie 1985 r. informator został attache wojskowym w Kairze. Tam zrozumiał, że trafiła mu się szansa, by o notatce w sprawie zamachu na papieża poinformować przedstawicieli państw NATO. Wybrał płk. Giuseppe Cucchiego, attache wojskowego Włoch. Pułkownik, informator "Wprost", nie przewidział, że treść jego rozmowy z Cucchim wycieknie do służb specjalnych Układu Warszawskiego. Mniej więcej dwa miesiące po wizycie we włoskiej placówce w Kairze, latem 1986 r., został pilnie wezwany do kraju bez podania przyczyn. W Warszawie okazało się, że przeciwko niemu toczy się tajne postępowanie wewnętrzne. Usunięty z Zarządu II Sztabu Generalnego pułkownik znalazł zatrudnienie w Inspektoracie Obrony Terytorialnej Kraju. Potem, gdy ministrem obrony był Janusz Onyszkiewicz, krótko pracował w MON.Giuseppe Cucchi - włoski Antoni Macierewicz? Giuseppe Cucchi z wywiadem wojskowym SISMI związał się w połowie lat 70. W latach 90. kierował wojskowym centrum studiów strategicznych. Doradzał też w sprawach wojskowych lewicowym premierom Romano Prodiemu i Massimo d'Alemie. Jego pobyt w Brukseli na stanowisku przedstawiciela Włoch w Komitecie Wojskowym NATO zbiegł się z rządami Prodiego w Komisji Europejskiej. Jako zaufany Romano Prodiego w listopadzie 2006 r. stanął na czele CESIS, komitetu wykonawczego, który koordynuje pracę włoskich służb specjalnych - wojskowych (SISMI) i cywilnych (SISDE). Giuseppe Cucchi ma podobną pozycję w strukturze władzy jak w Polsce Zbigniew Wassermann - informuje tygodnik "Wprost".
ulast
Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - [link widoczny dla zalogowanych] © Agora SA
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|