o przestępcach w policyjnych mundurach

Paweł · Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 1145 Przeczytał: 0 tematów

.

Nie będzie kary za zapomniane śledztwa

piet 2008-01-23, ostatnia aktualizacja 2008-01-23 19:40:07.0

Prokuratura umorzyła postępowanie wobec śledczych z Będzina,

którzy zapomnieli o kilkudziesięciu prowadzonych przez siebie sprawach.

- Ich działanie wynikało z przepracowania

- uznała prokuratura w Gliwicach.

W Prokuraturze Rejonowej w Będzinie

przeprowadzono w zeszłym roku kontrolę,

podczas której wykryto, że co najmniej 60 prowadzonych tam śledztw

nie znalazło swojego finału przed sądem.

Tamtejsi prokuratorzy pisali akty oskarżenia przeciwko przestępcom,

ale z powodu formalnych błędów sąd od razu zwracał je do uzupełnienia.

Poprawkami już nikt nie zawracał sobie głowy.

Dokumenty trafiały do szuflad, gdzie pokrywał je kurz.

Taki sam los spotykał teczki, zawierające dowody zebrane przeciwko

podejrzanym oraz protokoły przesłuchań świadków.

Przez co najmniej cztery lata kierownictwo będzińskiej prokuratury

zapewniało jednak przełożonych, że ukryte sprawy się toczą.

Nikt tego nie kwestionował, bo pracownice sekretariatu wpisywały, że akta zostały wysłane do sądu, a oskarżeni nie upominali się, że nie zostali skazani. Jedna ze spraw - dotycząca handlarza alkoholem - zdążyła się nawet przedawnić. Prokuratura w Gliwicach umorzyła teraz śledztwo wobec dwóch zamieszanych w sprawę będzińskich prokuratorów. Gliwiccy śledczy potwierdzili, że zapomnieli oni o ponad 30 prowadzonych postępowaniach, ale uznali, że było to spowodowane przepracowaniem. Zgodnie z orzeczeniami Sądu Najwyższego, w takiej sytuacji trzeba odstąpić od oskarżenia. - Powinno być to rozpatrywane w kategorii przewinienia dyscyplinarnego - tłumaczy prokurator Michał Szułczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że do odrębnego śledztwa wyłączono wątek, dotyczący kilku innych pracowników będzińskiej prokuratury.Wobec pięciu zamieszanych w sprawę prokuratorów wszczęto trwające do dzisiaj postępowania dyscyplinarne. Jeden z nich popełnił samobójstwo.piet

Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - [link widoczny dla zalogowanych] © Agora SA