Paweł
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:06, 13 Mar 2007 Temat postu: Sosnowiec: cała rodzina oskarżona o molestowanie |
|
|
Sosnowiec: cała rodzina
oskarżona o molestowanie
Marcin Pietraszewski
2007-03-12, ostatnia aktualizacja 2007-03-13 07:54:05.0
Ojciec, babcia, dwie ciotki
oraz dwóch wujków
- wszyscy zostali oskarżeni
o molestowanie dwulatka.
Sosnowiecki sąd odrzucił jednak akt oskarżenia w ich sprawie. - Śledczy zostali wykorzystani w wojnie pomiędzy rodzicami chłopca - twierdzi Helsińska Fundacja Praw CzłowiekaKoszmar rodziny Kowalskich z Sosnowca rozpoczął się w 2001 r., kiedy rodzice mającego wtedy niewiele ponad dwa lata Patryka postanowili się rozstać. Podczas separacji jego ojciec nie ukrywał przed matką, że przez Gadu-Gadu kontaktuje się z innymi kobietami. Mamę Patryka doprowadzało to do szału. Kobieta zgłosiła się więc do prywatnego instytutu, gdzie stwierdziła, że podejrzewa, iż ojciec molestuje syna. Dowodem miały być ślady nacisku na stopach dziecka, sińce na karku oraz otarcia w okolicach odbytu. Patryk został przebadany przez lekarza, który stwierdził, że faktycznie mogą to być ślady po kontaktach seksualnych, "jednak biorąc pod uwagę ich powierzchowność, nie można wykluczyć innych okoliczności ich powstania".Psycholog z prywatnego instytutu, opierając się na opisie medycznym i rozmowie z Patrykiem, wydała opinię sugerującą, że do molestowania seksualnego jednak dochodziło. Uzasadniła to m.in. tym, że chłopiec boi się usiąść na nocniku, skarży się na bóle brzucha, a po wizytach ojca ma skoki temperatur. Za napisanie tej opinii zapłaciła matka chłopca. Na podstawie tego dokumentu sąd rodzinny odebrał ojcu Patryka prawa rodzicielskie.Matka oskarżyła babcię Następnie sprawą zajęła się prokuratura. Najpierw w kręgu zainteresowania śledczych znalazł się wyłącznie ojciec Patryka. Ale kiedy babcia wystąpiła do sądu o widzenia z wnukiem, mama Patryka zawiadomiła śledczych, że ona też gwałciła chłopca. Następnie z kobietą próbowali rozmawiać wujkowie Patryka, więc ich także oskarżyła o molestowanie. To samo miały robić ich żony, czyli ciotki chłopca.Mieszkania rodziny Kowalskich zostały przeszukane przez policję. Szukano w nim materiałów o charakterze pedofilskim, nic jednak nie znaleziono. Policyjny psycholog przesłuchał też dzieci wujków Patryka. Według matki chłopca one też były wykorzystywane. Psycholog to jednak wykluczył.Mimo to rok temu sosnowiecka prokuratura oskarżyła ojca, babcie, dwie ciotki i dwóch wujków o wielokrotne gwałcenie mającego niewiele ponad dwa lata Patryka. Oskarżenie oparto na opinii biegłej, która pracuje w prywatnym instytucie, z pomocy którego wcześniej korzystała matka Patryka.Kowalscy czują się zaszczuci - Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego prowadzący sprawę dokonał takiego wyboru - stwierdziła w poniedziałek prokurator Katarzyna Paluch, szefowa Prokuratury Rejonowej w Sosnowcu. Przyznała jednak, że wcześniej śledztwo było dwukrotnie umarzane. - Mama chłopca pisała jednak skargi i przynosiła do nas różne dokumenty. W końcu uznaliśmy, że materiał dowody pozwala stawiać zarzuty - mówiła Paluch.Sosnowiecki sąd uznał jednak akt oskarżenia za niewiarygodny i zwrócił go prokuraturze. Śledczy otrzymali polecenie sporządzenia nowej opinii. Tym razem ma ją przeprowadzić niezależny ośrodek. - Jeżeli nowa opinia będzie korzystna dla oskarżonych, to sprawa zostanie umorzona - zapowiada szefowa prokuratury.
Kowalscy czują się zaszczuci
działaniami prokuratury.
- Na własnej skórze przekonaliśmy się,
że w tym kraju można
wszystkich oskarżyć o wszystko - mówią.
Zmieniliśmy nazwisko oskarżonej rodziny
oraz imię chłopca
Marcin Pietraszewski
Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - [link widoczny dla zalogowanych] © Agora SA
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|