Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna o przestępcach w policyjnych mundurach
Policyjny Serwis Informacyjny
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szybka kariera zapomnianego sędziego

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna -> Sądownictwo IV i V RP
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł




Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:43, 12 Lip 2007    Temat postu: Szybka kariera zapomnianego sędziego

Szybka kariera zapomnianego sędziego

Jarosław Sidorowicz

2007-07-12, ostatnia aktualizacja 2007-07-12 20:53:00.0

Tomasz Szafrański, były sędzia,
którego dyscyplinarnie przeniesiono
z krakowskiego sądu,
robi teraz błyskawiczną karierę
pod skrzydłami ministra Zbigniewa Ziobry.

W ciągu kilku miesięcy Szafrański,
który ani dnia nie przepracował w prokuraturze,
został prokuratorem okręgowym.

Jest też sekretarzem komisji kodyfikacyjnej
prawa karnego w Ministerstwie Sprawiedliwości,
która jest oczkiem w głowie ministra Ziobry.


- Szokujące jest to, że osobę, która budzi takie wątpliwości, tak błyskawicznie się awansuje - mówi proszący o anonimowość krakowski sędzia. Szafrański kilka lat temu, będąc sędzią w Krakowie, popadł w konflikt ze swoimi przełożonymi. Wszczęto przeciwko niemu pięć postępowań dyscyplinarnych, głównie o zwłokę w pisaniu uzasadnień wyroków. Dwa zostały umorzone. Pozostałe zakończyły się upomnieniem, naganą, aż w końcu Szafrańskiego dyscyplinarnie przeniesiono do niewielkiego sądu pod Łodzią. Sędzia twierdził, że jest szykanowany, odpowiedział pozwem do sądu pracy, zarzucając mobbing. Sprawę jednak przegrał. W grudniu 2004 r. rzucił togą. Nie zapomnieli jednak o nim prawicowi politycy, którym wpadł w oko, orzekając w kilku głośnych procesach o zabarwieniu politycznych. W kwietniu 2000 r. umorzył m.in. sprawę prawicowych działaczy, którzy podczas trzeciomajowych uroczystości spoliczkowali posła SLD Andrzeja Urbańczyka. Szafrański uznał, że polityk w uroczystościach uczestniczył jako osoba prywatna, stąd też na drodze prywatnej mógł się domagać zadośćuczynienia. Rozgłos przyniosła mu sprawa byłej policjantki, oskarżonej o sprzedawanie informacji do tygodnika "Zły". Doniesienie o przestępstwie złożyło wtedy prawicowe Stowarzyszenie "Katon", do którego należał Zbigniew Ziobro. Policjantka twierdziła, że chodziło o rozprawę ze środowiskiem tygodnika "Nie". Sąd pod przewodnictwem Szafrańskiego skazał ją na karę więzienia w zawieszeniu i zakazał pracy w policji przez trzy lata. Mecenas Jan Widacki, który bronił policjantki, wnioskował wtedy o wyłączenie sędziego Szafrańskiego z procesu. - Nie potrafił ukryć w trakcie sprawy swoich sympatii. Co ciekawe, pan sędzia osobiście przyszedł potem na rozprawę odwoławczą i przysłuchiwał się jej przebiegowi. Z czymś takim się nie spotkałem wcześniej - mówi mec. Widacki. 20 lutego 2006 r. Szafrański został prokuratorem Prokuratury Rejonowej w Bochni, choć nie przepracował tam ani chwili. Jeszcze tego samego dnia został bowiem oddelegowany do pełnienia obowiązków głównego specjalisty w departamencie legislacyjno-prawnym Ministerstwa Sprawiedliwości. Ściągnął go tam wiceminister Andrzej Kryże, z którym Szafrański znał się jeszcze z czasów sędziowskich. Po ledwie kilku miesiącach, jesienią zeszłego roku dostał nominację na prokuratora okręgowego, mimo że negatywną opinię w tej sprawie wydało kolegium prokuratorskie przy Prokuraturze Apelacyjnej w Krakowie.- Każda osoba, która wykonywała zawód prawniczy przez co najmniej trzy lata, może być powołana na stanowisko prokuratora bez obowiązku aplikacji prokuratorskiej i egzaminu prokuratorskiego. Staż pracy pana Tomasza Szafrańskiego w sądownictwie przekraczał siedem lat, a więc spełniał on warunek, o którym wyżej mowa - powiedziano nam w wydziale informacji MS. Nominację na Prokuratora Okręgowego też tłumaczy się stażem pracy w wymiarze sprawiedliwości oraz "bardzo wysoko ocenianym zaangażowaniem w działania legislacyjne". Ministerstwo bagatelizuje też postępowania dyscyplinarne wobec Szafrańskiego. - Okoliczności ich inicjowania oraz przebieg uzasadniały przypuszczenia, że ich powodem były względy pozamerytoryczne, a nawet że stanowiły one przejawy mobbingu - odpowiedziano nam w wydziale informacji MS

.Jarosław Sidorowicz

Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - [link widoczny dla zalogowanych] © Agora SA




.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna -> Sądownictwo IV i V RP Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin