Paweł
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:41, 23 Gru 2006 Temat postu: Księgowa Dochnala urodziła w areszcie |
|
|
Księgowa Dochnala urodziła w areszcie
Sobota, 23 grudnia (07:14)
Katowicka prokuratura wysłała do aresztu kobietę, która miała wkrótce urodzić. Teraz Maria S. razem z dwutygodniowym dzieckiem nadal przebywa za kratami, bo nie chciała przyznać się do zarzutów - pisze "Życie Warszawy"
.
Maria S. była główną księgową siedzącego w areszcie lobbysty Marka Dochnala. Wielokrotnie stawiała się na przesłuchania do prokuratury badającej przekręty jej szefa. I nagle 24 listopada o świcie w jej domu pojawili się policjanci. - Powiedzieli, że mają nakaz zabrania jej do Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach. Zawieźli Marysię do lekarza, który uznał, że może odbyć taką podróż, i od tej pory jej nie widziałem opowiada mąż kobiety Tomasz.
Maria S. została tego samego dnia przesłuchana, a w związku z tym, że nie przyznała się do zarzutów, prokuratura wysłała do sądu wniosek o jej aresztowanie. Śledczy nie przejęli się tym, że Maria ma ustalony termin porodu na 8 grudnia. Jakby tego było mało, lekarze już miesiąc wcześniej chcieli zatrzymać ją w szpitalu, bo bali się, że ciąża może być zagrożona.
- Mieliśmy poważne przesłanki, aby aresztować podejrzaną. Zachodziła obawa matactwa, a ponadto kobiecie przedstawiono zarzuty przestępstw gospodarczych na wiele milionów złotych mówi Leszek Goławski, rzecznik katowickiej prokuratury apelacyjnej.
Prokurator nie potrafił wyjaśnić, jakie matactwo wchodzi w grę, skoro kobieta stawiała się na przesłuchania, a śledztwo trwa już ponad półtora roku. Według informacji gazety koronnym argumentem świadczącym o matactwie był fakt, że podejrzana nie przyznała się do zarzutów.
Sprawa Marii S. trafiła już do Rzecznika Praw Obywatelskich. - Pierwszy raz w swojej karierze spotkałem się z takim przypadkiem. Nie wydaje mi się, by kobieta w dziewiątym miesiącu ciąży, a potem po urodzeniu dziecka była w stanie utrudniać postępowanie karne. Decyzja prokuratury budzi nasze poważne wątpliwości - stwierdził Stanisław Trociuk, zastępca RPO.
PAP
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|