Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna o przestępcach w policyjnych mundurach
Policyjny Serwis Informacyjny
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sąd Najwyższy: Myśl policjo, zanim zatrzymasz!

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna -> Sądownictwo IV i V RP
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł




Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 14:21, 24 Maj 2006    Temat postu: Sąd Najwyższy: Myśl policjo, zanim zatrzymasz!

Sąd Najwyższy: Myśl policjo, zanim zatrzymasz!

Bogdan Wróblewski

24-05-2006, ostatnia aktualizacja 23-05-2006 20:52

Sąd Najwyższy ostrzega CBŚ, ABW, prokuraturę przed zatrzymywaniem ludzi bez powodu - Nie ma wątpliwości, że w dzisiejszej praktyce zdarzają się zatrzymania bez powodu, spektakularne, z rzucaniem na maskę. Częściej jest to chęć wykazania się aktywnością przez CBŚ niż rzeczywista potrzeba - mówił wczoraj sędzia Tomasz Grzegorczyk. We wczorajszej uchwale SN precyzyjnie określił, kiedy zatrzymanie jest oczywiście niesłuszne, i objaśnił przepisy. Podatnik zapłaci Tak jak w przypadku niesłusznego aresztowania przy zatrzymaniu skarb państwa też odpowiada na zasadzie ryzyka. - Pomyłki nie wchodzą w grę. Zatrzymanie na podstawie informacji nieprawdziwych, niewiarygodnych jest bezprawne - mówił sędzia Tomasz Grzegorczyk. I dał taki przykład: zatrzymany został ktoś podobny do poszukiwanego przestępcy, bo tak wynika z rysopisu. Słusznie. Ale gdyby się okazało, że zatrzymany nie odpowiada rysopisowi, zatrzymanie było niezgodne z prawem i należy się odszkodowanie. Inna kwestia to sens zatrzymania. Stosować je należy wtedy, zdaniem SN, gdy istnieje obawa, że ktoś nie stawi się przed organami ściagania. To oznacza, że nawet ktoś potem skazany może ubiegać się o odszkodowanie, jeżeli niepotrzebnie był zatrzymany.Dramat Kluski SN zajął się tym problemem, odpowiadając na pytanie prawne dotyczące terminu przedawnienia w sprawach o odszkodowania za niesłuszne zatrzymanie. Tłem była dramatyczna historia b. właściciela firmy Optimus Romana Kluski.2 lipca 2002 r. nad ranem antyterroryści zatrzymalli go w domu na oczach dzieci. Za kratkami spędził ok. 40 godzin. Wyszedł po wpłaceniu 8 mln zł poręczenia. Sprawa dotyczyła rzekomego wyłudzenia podatku VAT. Zrujnowała reputację znanego biznesmena.Po półtora roku prokuratura umorzyła śledztwo z powodu niepopełnienia przestępstwa. W listopadzie 2004 r. Kluska wystąpił do sądu z wnioskiem o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę (nie określił kwoty) i odszkodowanie "za utracone korzyści". Chodzi o odsetki od 8 mln zł kaucji, którą mu zwrócono po 17 miesiacach (najniższe możliwe oprocentowanie lokaty bankowej za ten czas daje 1,433 mln zł). W październiku 2005 r. sąd okręgowy przyznał Klusce symboliczne zadośćuczynienie - 5 tys. zł.Sprawa trafiła do sądu apelacyjnego. Prokuratura uważa, że Klusce nie należy się nawet złotówka, bo wniosek o odszkodowanie powininien był złożyć w ciągu roku po zwolnieniu, a faktycznie uczynił to po ponad dwóch latach. Kluska walczy z tym poglądem i o odsetki od kaucji. Ta druga kwestia na razie jest odłożona. Sąd apelacyjny doszedł do wniosku, że niejasne są przepisy dotyczące przedawnienia i zwrócił się z pytaniem do SN.- Uchwała SN ma kapitalne znaczenie dla wielu tego typu spraw - mówi mec. Krzysztof Bachmiński, pełnomocnik Kluski. Furtka dla spoźnialskich Wracając do sprawy Romana Kluski, z uchwały SN wynika, że biznesmen rzeczywiście spoźnił się z wnioskiem o odszkodowanie.- Prokuratorskie śledztwo trwało półtora roku, praktyka wskazywała, że przed oczyszczeniem z zarzutów uzyskanie odszkodowania graniczy z cudem - tłumaczy mec. Bachmiński. Ale uchwała SN zostawia furtkę Klusce. Tak jak wcześniej sąd okręgowy SN powiedział wczoraj, że mimo przekroczenia terminu przedawnienia sąd może przyznać odszkodowanie, uwzględniając przepisy kodeksu cywilnego odnoszące się do zasad współżycia społecznego. - Czyli poczucia sprawiedliwości - tłumaczy mec. Bachmiński. Sprawą odszkodowania Kluski zajmie się teraz Sąd Apelacyjny w Krakowie.

ŹRÓDŁO: Bogdan Wróblewski

Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - [link widoczny dla zalogowanych] © Agora SA


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum o przestępcach w policyjnych mundurach Strona Główna -> Sądownictwo IV i V RP Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin